czwartek, 25 kwietnia 2013

wish you were here

Myślę, że miło jest wypić rano razem kawę. Słuchać ulubionych płyt. Zjeść razem obiad przy wspólnym stole. Pójść na spacer, skoro tyle parków wokół. Pooglądać zdjęcia z innej czasoprzestrzeni. Porobić nowe.
Zignorować stałe łącza i powiadomienia z sieci bezprzewodowej.
Wyjść poza pretensje rosnące z braku czasu i nie czuć żalu.
Poddawać się chwili i nieść spontaniczności.
Brać to, co jest.

4 komentarze:


  1. Parę zdań, a jak wiele treści - mam nadzieję,że z życia je wzięłaś, a nie tylko z "myślenia,że"...Życzę Wam stale tego, co powyżej :)))

    No, a jeśli o mnie chodzi - 2 maja jesteśmy z Z na Wyspie Słodowej, Brodka Coma, Kult, takie tam studenckie klimaty :))))Zajrzysz?
    Buźka!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak! Na szczęście, też wciąż tak mam.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 serendipity , Blogger